Fotoblogia.pl

Zeiss ExoLens Mutar - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe

Zeiss podczas targów CES 2016 zaprezentował obiektywy przeznaczone do iPhone'ów. Mieliśmy chwilę, żeby przyjrzeć się im bliżej.Czytaj więcej w Fotoblogia.pl

Jak pozbyłam się kompleksu krzywych nóg

ANIA MALUJE

Jak pozbyłam się kompleksu krzywych nóg

Fotoblogia.pl

DJI Osmo - jak sprawuje się kamera ze zintegrowanym gimbalem? Pierwsze wrażenia

Dji jakiś czas temu zaprezentowało kamerę ze zintegrowanym gimbalem. Jak sprawdza się w pierwszym zetknięciu?Czytaj więcej w Fotoblogia.pl

Batony proteinowe Sante GO ON - opinia

I CAN BE FIT

Batony proteinowe Sante GO ON - opinia

Przepraszam Was, że ostatnio na blogu tak dużo recenzji! Obiecuję napisać coś ciekawszego, a tymczasem zapraszam do lektury moich artykułów na portalu Wirtualne Centrum Treningowe, dla którego mam przyjemność naskrobać coś każdego tygodnia ;) Klik tutaj: moje artykułyJakiś czas temu dostałam od firmy Sante paczkę batonów białkowych GO ON. Szczęśliwa z takiego zapasu, zabrałam się do czytania składów. W końcu firma Sante praktycznie zawsze ma najlepsze składy produktów. Niestety, zawiodłam się :(  Czytaj więcej »Przemyślenia? Zostaw komentarz, będzie mi mega miło:)

WANILIOWO CYNAMONOWY BUDYŃ

Z Majeczką w kuchni

WANILIOWO CYNAMONOWY BUDYŃ

W końcu na Podlasie tez dotarła zima...Śnieg pięknie prószy, ubrał dookoła przyrodę w zimową szatę...Pięknie jest ! Mróz mam nadzieje ze na dniach przestanie aż tak trzymać i będzie cudnie ;) Idealna jest pogoda na domowy, cieplutki aromatyczny budyń. Chcecie?Składniki:2 szklanki mleka3/4 laski wanilii2 łyżki cukrulaska cynamonu1 łyżka masła2 łyżki mąki ziemniaczanej2 żółtkaWykonanie:Z mleka odlać pól szklanki, resztę zagotować z masłem. Do odlanego mleka dać cukier,ziarenka wanilii oraz świeżo starty cynamon-ilość wg upodobania, roztrzepane żółtka oraz mąkę ziemniaczaną. Dobrze wymieszać, wlać do wrzącego mleka.Mieszać żeby nie było grudek.

Dakar 2016 – etap 6: Uyuni-Uyuni

Autokult

Dakar 2016 – etap 6: Uyuni-Uyuni

Mama na pełny etat

Pamiątka dla Babci i Dziadka :"Kochamy Was...z głębi serca po czubki palców"

Dzień Babci i Dziadka coraz bliżej więc zaczynamy tworzyć upominki dla nich.  Zamiast laurki Hania i Oliwier przygotowali pamiątkowy obrazek. Jego tworzenie to byłą sama przyjemność. Dzieciaczki chichrały od łaskotania pędzlem. Nasz obrazek jest prosty w przygotowaniu, a efekt jest uroczy. malowanie i łaskotanie Farbką malujemy lewą stopę dziecka i odbijamy na kartce. Potem tak samo

Zwiedzanie Florydy. Lista miejsc, które warto zobaczyć

Lady Gugu

Zwiedzanie Florydy. Lista miejsc, które warto zobaczyć

Jak zrobić domowe masło kokosowe?

Szybkie gotowanie

Jak zrobić domowe masło kokosowe?

Aby zrobić domowe masło kokosowe potrzebujesz tak naprawdę jednego składnika i blender ;).Robi się podobnie jak wszystkie masła orzechowe (nie mogę spożywać orzechów arachidowych, więc postanowiłam zrobić z kokosa). Zamiast wiórków można użyć płatków kokosowych. Masło kokosowe jest smaczne i do tego bez zbędnych dodatków. Jeśli ktoś chce uzyskać słodkie masło, można oczywiście dodać trochę cukru pudru.  Można je dodawać do ciast, koktajli, owsianki lub po prostu wyjadać łyżeczką ;).Czytaj dalej »

,,Kolorowy torcik tęczowy’’

Podróż w kulinaria

,,Kolorowy torcik tęczowy’’

Jest leciutki niczym chmurka i tak bajecznie kolorowy…! To tęczowy torcik idealny na wyjątkowe okazje! Lekka, kolorowa pyszna pianka zachwyci zarówno dzieci jak i dorosłych Składniki: Spód: 376 g herbatników i holenderskich z mleczną czekoladą Łakotki -2 opakowania 200 g miękkiego masła Ptasie mleczko: 6 galaretek w kolorach: fioletowy, niebieski, różowy, pomarańczowy i biały 2 puszki mleka skondensowanego słodzonego Dodatkowo: kolorowe posypki Wykonanie: Ciastka mielimy w malakserze a następnie mieszamy razem z stopionym masłem i wykładamy równomiernie dno foremki. Schładzamy przez minimum 30 minut w lodówce. Ptasie mleczko: Rozpuszczamy 3 galaretki (fioletową niebieską i różową) każdą w szklance wody. Gdy galaretki ostygną w ten sam sposób przygotowujemy 2 kolejne galaretki (pomarańczową i białą) Mleko z puszki dzielimy na 5 równe porcje. Pierwszą porcję mleczka skondensowanego miksujemy aż zrobi się puszyste, dodajemy płynną tężejącą fioletową galaretkę. Delikatnie wylewamy na herbatniki. Wstawiamy do lodówki do stężenia. Tak samo postępujemy z następnymi galaretkami pamiętając o zachowaniu kolejności. Na koniec dekorujemy kolorowymi posypkami

Orzechowa jaglanka z bananem

Kolorowo torcikowo

Orzechowa jaglanka z bananem

Moto Historie #1 - Zakamuflowane Historie najciekawszych marek na świecie

Autokult

Moto Historie #1 - Zakamuflowane Historie najciekawszych marek na świecie

Sałatka z tuńczyka i ryżu

Takie tam pichcenie

Sałatka z tuńczyka i ryżu

MOTO POD PRĄD

[Znaleziony] Renault 5 Turbo – mocarz z grupy B

Cofnijmy się do lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, aby przekonać się, że niektóre z produkowanych wtedy aut miały to „coś”. Tym czymś jest, lub tymi „cosiami” będą: moc, bezkompromisowość i duże wymagania wobec kierującego. To, według mnie krótka definicja Renault 5 […]

ULUBIONE POSTY W 2015 ROKU

Z ŻYCIA MAMY I CÓRKI

ULUBIONE POSTY W 2015 ROKU

Pierwszy śnieg

KURA KU RAdości

Pierwszy śnieg

Biegun Wschodni

Jechać, czy nie jechać? Blaski i cienie podróżowania w ciąży

Choć w sieci znaleźć można setki stron ze złotymi radami dla kobiet podróżujących w ciąży, zestawienia faktów i mitów oraz wypowiedzi znawców tematu, kiedy w sierpniu stałam przed wyborem - jechać czy nie jechać, zabrakło mi w tym wszystkim opinii kobiet z doświadczeniem. Bo litanię tego, co mi wolno, a czego nie, znałam już na… Artykuł Jechać, czy nie jechać? Blaski i cienie podróżowania w ciąży pochodzi z serwisu Biegun Wschodni | Blog podróżniczo - turystyczny ze startem w Rzeszowie.

Komórkomania.pl

#wSkrócie: Xiaomi Redmi 3 z olbrzymią baterią, przyszłość BlackBerry i Androida oraz nowy nabytek Apple'a

Dziś #wSkrócie przeczytacie m.in. o popularności Facebook Messengera.Czytaj więcej w Komórkomania.pl

Czy zima nie jest praktyczna?!  SZAFA

Martyna G

Czy zima nie jest praktyczna?! SZAFA

Kia Telluride - nowy SUV zapowiedziany przed NAIAS

Autokult

Kia Telluride - nowy SUV zapowiedziany przed NAIAS

Górskie wizje Karoliny Wadowskiej

Fotoblogia.pl

Górskie wizje Karoliny Wadowskiej

Fotografowanie w zimie - praktyczne rady jak dbać o sprzęt i swoje zdjęcia

Fotoblogia.pl

Fotografowanie w zimie - praktyczne rady jak dbać o sprzęt i swoje zdjęcia

Dobre przyzwyczajenie

MotoSoul.pl

Dobre przyzwyczajenie

…czyli mój mały rytuał wsiadania do samochodu! Kilka dni temu widziałem odcinek Moto Doradcy, w którym Waldek porównuje czas jaki jest potrzebny na rozgrzanie silnika na postoju i w ruchu. Ciekawych odsyłam bezpośrednio do źródła, do kanału YouTube Waldka. Wnioski są oczywiste ale sam eksperyment spowodował, że zwróciłem uwagę przy okazji na dodatkowy aspekt wchodzenia do samochodu późną jesienią i zimą. Chciałem podzielić się pewnym nawykiem, który w sobie wyrobiłem lata → The post Dobre przyzwyczajenie appeared first on Blog motoryzacyjny Moto Soul.

Koreczki z pomidorków koktajlowych i mozzarelli

Tysia gotuje

Koreczki z pomidorków koktajlowych i mozzarelli

[63] Wiesz z kim jedziesz? Autostopowi kierowcy.

STOPEM PO PRZYGODE

[63] Wiesz z kim jedziesz? Autostopowi kierowcy.

Poniższy tekst jest w całości mocno ironiczny, oparty na własnych doświadczeniach oraz spostrzeżeniach i nie ma na celu obrażania ludzi ani zwierząt.Przed przeczytaniem polecam zaaplikowanie sobie porządnej dawki dystansu oraz dobrego humoru :)Nic nie widzę, nic nie słyszęZerka na Ciebie stojącego przy drodze kątem oka, twardo przy tym udając, że Cię nie zauważa. Przeważnie na jego twarzy nie pojawia się nawet cień uśmiechu; patrzy prosto przed siebie z największym skupieniem.Hej, cześć, dzień dobry!Jesteś dla tego kierowcy jak zjawisko paranormalne – gdy Cię zauważy, zaczyna machać, trąbić i nierzadko krzyczeć coś (przy zamkniętych szybach oczywiście), co w jego mniemaniu powinno pomóc w złapaniu podwózki.I tak cię nikt nie weźmieRzuca Ci niby miłe, a jednak odrobinę pogardliwe spojrzenie i pobłażliwy uśmiech – naprawdę myślisz, że ktoś pozwoli Ci wsiąść do swojego czystego samochodu, brudasie? Przyznaj się, kiedy ostatnio widziałeś prysznic? Czuję, że dawno.Nie mogę pomóc, żona patrzyBardzo częsty przypadek. Ten typ kierowcy zawsze jedzie z dziewczyną/żoną na fotelu pasażera. W momencie, kiedy już zwalnia i prawie włącza kierunkowskaz, dostaje prosto w twarz morderczym spojrzeniem mówiącym: „no chyba nie wyobrażasz sobie, że wpuścimy tego włóczęgę do samochodu!”. Najczęściej okazuje się, że faktycznie sobie tego nie wyobraża.Złośliwy śmieszekWydaje mu się, że kiedy zacznie zwalniać po to, by gwałtownie przyspieszyć, gdy będzie tuż obok Ciebie, to zrobi światu świetny żart, którym rozkręci karuzelę śmiechu tak mocno, że ta już nigdy nie zdoła się zatrzymać.Wydaje mu się. Prawdopodobnie bardzo skutecznie Cię takim żartem poirytuje.Trochę się cykamJuż z daleka uważnie się przygląda i próbuje ocenić, czy trzymasz za plecami siekierę czy jednak jesteś nieszkodliwy. Kiedy się odważy i zdecyduje zatrzymać, często zamiast zapytać dokąd jedziesz patrzy Ci głęboko w oczy i nie do końca wie jak się zachować. Należy wtedy ośmielić go miłym uśmiechem; często jest to jego pierwszy raz w temacie podwożenia autostopowiczów.MrukZatrzymuje się, mówi dokąd jedzie i bez słowa pomaga Ci włożyć plecak do bagażnika. Wydaje się niezbyt rozmowny, zdawkowo odpowiada, gdy starasz się podtrzymać konwersację. Masz wtedy dwa wyjścia: zniechęcić się i zamilknąć lub z uporem maniaka próbować. W tym drugim przypadku Mruk często pokazuje swoją drugą naturę; można wobec tego wyróżnić kolejne dwa podtypy tego kierowcy:Niby Mruk, a gadułaCzęsto spotykany typ wśród zawodowych kierowców. Na początku bada sytuację – możesz przecież okazać się dziwnym lub niesympatycznym człowiekiem, a on takich ludzi nie lubi. Kiedy uda Ci się pokazać z dobrej strony i zdobyć jego zaufanie, hamulce puszczają i Mruk robi się towarzyski. Opowiada Ci o swojej pracy, miejscach które udało mu się odwiedzić i o młodszej córce, która ledwie chodzić zaczęła, a już pakuje mu się do kabiny za każdym razem, kiedy wraca do domu i parkuje ciężarówkę pod domem. Trochę narzeka na swojego szefa, ale mimo wszystko kocha tę robotę i za żadne skarby nie zamieniłby jej na inną. Na odchodnym życzy powodzenia i prosi, żebyś uważał na siebie, a jeśli kiedykolwiek będziesz przejazdem w Bziance Dolnej, koniecznie go odwiedź! Trzeci dom za rondem.Mruk nieśmiałekJest zwyczajnie nieśmiały i nie przepada za ciągłym nadawaniem, ale chętnie słucha Twoich opowieści. Trzeba uważać, żeby z nimi nie przesadzić; Mruk z grzeczności nie przerwie Twojego monologu. Od czasu do czasu zadaje trafne pytania i powtarza jak mantrę: „podziwiam twoją odwagę, ja bym nigdy…”. Zawsze postara się wysadzić Cię w najbardziej dogodnym miejscu i przyznać, że miło było Cię poznać.ChwalipiętaNa początku zapyta skąd jesteś, dokąd zmierzasz i co widziałeś. Hiszpania? Hiszpania jest oklepana, drogo, ludzie brzydcy, już lepiej pojechać do Chile tak jak on trzy lata temu. Po hiszpańsku też mówią. Nie byłeś nigdy w Ameryce Południowej? Eh, nic nie wiesz o życiu, tam to dopiero jest ładnie. Wprawdzie był tylko ze zorganizowaną wycieczką all inclusive, tydzień w hotelu pięciogwiazdkowym, ale widział pustynię! Prawdziwą! A gdzie byłeś najdalej? Zresztą nieważne, i tak Cię pewnie przebije, bo zimą jedzie za koło podbiegunowe, a to na sto procent dalej niż wszystkie Twoje Gruzje razem wzięte.Człowiek jednoosobowa imprezaMój ulubiony typ kierowcy. Bywa, że na początku wydaje się trochę zdystansowany i niekoniecznie chętny na towarzyskie pogaduszki. Przeważnie sytuacja zmienia się diametralnie już po kilku kilometrach – zaczyna zagadywać i opowiadać trochę o sobie. Jest przy tym przeraźliwie zabawny, sprawia wrażenie, jakby świetnie bawił się sam ze sobą. Podczas gdy Ty pokładasz się ze śmiechu na desce rozdzielczej po kolejnej anegdotce z jego wczesnej młodości, on nawet nie zdaje sobie do końca sprawy z tego, że sprawia Ci niesamowitą radość samym swoim towarzystwem.Nie mogę Ci wiele daćA jednak dam wszystko co mam, bo jesteś autostopowiczem. Hej, tak biednie wyglądałeś przy tej drodze, na pewno stałeś tam trzy dni i równie długo nic nie jadłeś, zjadę tu na stację benzynową, chcesz coś? Na pewno nic? I tak kupię Ci kawę, zagrzej się trochę biedaku. O, a jeszcze została mi kanapka z pracy, nieruszana, zjedz sobie, pewnie jesteś strasznie głodny. No co Ty, nie częstuj mnie cukierkami, Tobie bardziej się przydadzą. W razie czego daję Ci mój numer telefonu – jeśli będziesz mieć jakieś kłopoty w tej podróży, zadzwoń, uratuję Cię!MartwicielMartwi się o Twoje zdrowie i bezpieczeństwo bardziej niż Ty sam. Ma trochę cech nie mogę Ci wiele dać, jednak w o wiele mniejszym stopniu. To bardziej pomagacz-teoretyk, który sypie dobrymi radami jak z rękawa, ale nie umie (lub nie chce) przyczynić się do prawdziwej pomocy, którą tak naprawdę byłoby jedynie wysadzenie Cię w trochę dogodniejszym miejscu niż środek autostrady. Spałeś ostatniej nocy w miejskim parku? O matko, to takie niebezpieczne, jeszcze Cię jakieś dzikusy napadną, przecież lepiej do hotelu iść. Jak to nie chcesz? Dziwni ci autostopowicze.Kali jeść, Kali pomócSpotykany za granicą. Zwykle prosty (nie mylić z prostackim!) lub starszy człowiek, któremu nie było nigdy dane uczyć się języka obcego. Rozumie trochę słów i podstawowe zwroty po angielsku; przyswoił je sam, słuchając anglojęzycznych piosenek i oglądając filmy. Mimo bariery językowej stara się z całych sił być dobrym rozmówcą, zagaduje, zadaje pytania, uważnie słucha. Czasem prosi o powtórzenie lub wytłumaczenie; jesteś dla niego świetną okazją do podszkolenia języka, więc doceniasz się jego samozaparcie i próbujesz być równie sympatycznym towarzyszem drogi co on. Choć kierowca czasem prawie zupełnie nie rozumie gdzie chcesz zostać wysadzony, zwykle sam wpada na to, że najbardziej usatysfakcjonuje Cię duża stacja benzynowa. Często swoją językową bezradność chce Ci później zrekompensować darami losu w postaci jabłek z własnego ogrodu lub butelki zimnej coli. Doskonale rozumie słowo „dziękuję”, więc nie zapomnij go użyć.

Skandynawskie wzory

Kolorowa dusza

Skandynawskie wzory

Swiss Alp Watch - szwajcarski H. Moser & Cie. odpowiada na smartwatche... mechanicznym klonem Apple Watcha za 25 000 dolarów

Komórkomania.pl

Swiss Alp Watch - szwajcarski H. Moser & Cie. odpowiada na smartwatche... mechanicznym klonem Apple Watcha za 25 000 dolarów

Journalistka

PIS, fuck you very much

dziś Lampa opublikowała wpis Tomasza Pietrzaka. Tomasz Pietrzak to poeta, któremu któryś literacki magazyn (nie podaje on który) odmówił publikacji jego wierszy z racji nastrojów politycznych, dopisując: „proszę zrozumieć, nasze pismo działa w oparciu o dotacje z budżetu”. chciałabym zadać pytanie zwolennikom PiS-u, czy dalej uważają, że ich ulubiona partia robi jedynie porządki po poprzedniej Read More

Toyota ViRA - koncepcyjny miks Yarisa i RAV4

Autokult

Toyota ViRA - koncepcyjny miks Yarisa i RAV4

Fotoblogia.pl

"Rytuały Przejścia" Przemysława Pokryckiego na spotkaniu autorskim !ART COME OUT!