Zimo, gdzie jesteś??

BLOND MAMA

Zimo, gdzie jesteś??

Kolorowanki dla dorosłych dla początkujących i zaawansowanych.

KIEDY MAMA NIE ŚPI

Kolorowanki dla dorosłych dla początkujących i zaawansowanych.

Pieczony łosoś w maśle z koperkiem

Kolorowa Kuchnia Magdy

Pieczony łosoś w maśle z koperkiem

Pieczony łosoś w maśle z koperkiem,czyli pyszny i łatwy obiad.Pieczony łosoś w maśle z koperkiem to danie idealne nie tylko na uroczysty obiad. Danie to robi się łatwo, a łosoś tak przyrządzony jest pyszny. Polecam! Potrzebne składniki:500 g łososia ze skórą50 g masła1 pęczek świeżego koperkupieprzsólNa początku, płat łososia  oczyściłam z ości za pomocą pincety, pokroiłam na mniejsze kawałki. Łososia doprawiłam solą i pieprzem. Naczynie do zapiekania wyłożyłam mały kawałkami połowy masła. Na maśle ułożyłam kawałki łososia, które posypałam posiekanym koperkiem. Na wierzchu ułożyłam na kawałkach łososia kawałki reszty masła. Naczynie z łososiem nakryłam folią aluminiową i zapiekałam 20 minut w piecu nagrzanym na 200 stopni C. Na ostatnie 5 minut zdjęłam folie aluminiową. Gotowego łososia podałam polanego masłem ze smażenia z ziemniakami z koperkiem i ulubioną surówką. Smacznego! 

DS3 Racing (2015) - zdjęcia

Autokult

DS3 Racing (2015) - zdjęcia

Już 800 milionów użytkowników Messengera

Gadźetomania.pl

Już 800 milionów użytkowników Messengera

Chleb z suszonymi pomidorami i tymiankiem

EWA W KUCHNI

Chleb z suszonymi pomidorami i tymiankiem

Puri – India / Indie

KANOKLIK

Puri – India / Indie

SALADBOOK

Soki na przeziębienie

Sok żółty: Składniki: 3 jabłka (użyłam odmiany Szara Reneta) pół cytryny centymetrowa kostka imbiru Pokrojone jabłka, cytrynę, imbir wrzuciłam do sokowirówki. Sok będzie miał przyjemny żółty kolor. Jak na razie jest to mój faworyt wśród soków na przeziębienie. Sok pomarańczowy Składniki: 1 pomarańcza 1 jabłko 2 marchewki 2 łodygi selera naciowego pół cytryny imbir- centymetrowa kostka Tak jak wyżej, wszystko myjemy, dzielimy na mniejsze kawałki i wrzucamy do sokowirówki. Ten sok będzie zdecydowanie słodszy. Seler jest bardzo delikatnie wyczuwalny- nie jestem jakąś szaloną fanką tego warzywa więc bardzo mi to odpowiada. Nowy Rok zaczął mi się od długiego i końca-nie-widzącego przeziębienia. Jednak, mimo kataru do pasa nie tracę dobrego ducha. Wykorzystuję ten stan do wymyślania nowych sokowych i koktajlowych przepisów :). Teraz jeszcze bardziej mi zależy, żeby działały. Wszystko testuję na własnej skórze! Jak zawsze zresztą. Mam nadzieje, że u was jest zdrowotnie lepiej i że cały czas macie w sobie energię do postanowień noworocznych! Ja jak tylko wygrzebię się z domu pędzę po karnet na jogę! Życzę wam wytrwałości i pogody ducha! Nie zniechęcamy się, dbamy o siebie, o swoje ciało i psyche :). Ściskam was noworocznie!!

SZYK NA STOK

Inspired by Fashion

SZYK NA STOK

Życzenie

DZIECIĘCE KLIMATY

Życzenie

"Każdy człowiek w każdej sekundzie swojego życia projektuje swoją przyszłość. Każda rzecz, którą robi, myśli i mówi, jest czymś w rodzaju balonika, który unosi go ku przyszłości. Zależnie od tego jakie powietrze znajduje się w baloniku, leci wolniej albo szybciej, bliżej kurzu i ziemi albo bliżej ciepła i słońca. W zależności od tego jakie emocje towarzyszą ci na co dzień, taka energia znajduje się w unoszącym cię baloniku. Im więcej jest w tobie złości, zazdrości, zła, nienawiści, narzekania, koncentrowania się na wadach i brakach, tym cięższa jest twoja aura i tym niżej latasz. Im więcej jest w tobie zdrowego optymizmu, dobrych myśli, pozytywnej energii, skoncentrowania na tym, co ważne, tym jesteś lżejszy i szybciej fruwasz. I tym łatwiej dostajesz się do jaśniejszych miejsc w naszej galaktyce". Beata Pawlikowska (z książki Blondynka na Bali) Miniony rok był ciężki... przełomowy zarazem... Nauczył mnie pokory, ale dał też możliwość zmiany i przewartościowania... Najważniejsze było znalezienie spokoju... który na moim obecnym etapie życia jest tożsamy ze szczęściem. Dziś jestem trzydziestoletnią kobietą, samotną matką, która wkroczyła na rynek pracy... Wczoraj byłam zahukaną kurą domową w cieniu męża, dla którego kompletnie zrezygnowała z siebie...Małymi krokami przepracowuję emocje, oswajam swoją kobiecość, poznaję cielesność... Pomalutku, powolutku daję dość do głosu kobiecie, którą się stałam. Oddycham głęboko, częściej się uśmiecham... posiadłam tajemną wiedzę, jak cieszyć się z rzeczy małych i tych jeszcze mniejszych...Jestem bardziej świadoma... przyszedł moment, że zamiast płakać do poduszki, to kolejne bezsenne noce słuchałam tego tłumionego głosu w mojej głowie i w sercu... Wsłucham się w siebie, wczułam we własną osobę... To cudowne uczucie poznać siebie i się ze sobą zaprzyjaźnić. Świadoma swojego ciała, kobiecości, ułomności, atutów, słabych i mocnych stron, blokad, możliwości... patrząca w oczy demonom przeszłości...Własne emocje też warto poznać, bo jakoś łatwiej można sobie z nimi w tedy radzić.... Oswoić je i wziąć za nie pełną odpowiedzialność. Może nie odkryłam Ameryki, ani wielkich perspektyw przede mną... tylko takie, na ile wzrok mój sięga... ale już nie załamuję rąk z bezradności, moje ciało nie osuwa się w bezwład bezsilności... już nie.Jestem tak szczęśliwa, na ile sobie pozwalam. Umiem się zatrzymać... Nie marnuję energii na negatywne emocje, delektuję się tymi pozytywnymi. Nie walczę z wiatrakami... bo na pewne rzeczy po prostu nie mam wpływu. Nauczyłam się odpuszczać, wiem, że nie muszę być idealna...Filtruję, chłonę...I tego Wam wszystkim życzę... takie spóźnione urodzinowe życzenia ode mnie dla Was...

Rosół z jaglanymi kluseczkami

napiecyku

Rosół z jaglanymi kluseczkami

Esencjonalny rosół z kaczki, podany z ręcznie robionymi kluskami z mąki jaglanej. Gotowanie rosołu zaczynam od dokładnego mycia kaczki w chłodnej wodzie, następnie gotuję mięso z warzywami, na koniec przecedzam rosół i dodaję jaglane kluski. Jeżeli nie jesteście fanami mąki jaglanej, przygotujcie kluski z mąki pszennej lub razowej. Ugotowane mięso z kaczki można pokroić, lub poszarpać widelcem i dodać do rosołu. Można również zmielić i razem z ulubionymi warzywami dodać do wytrawnych rożków, krokietów lub pierogów. Bardzo polecam na mroźne, zimowe popołudnia Składniki 1/2 kaczki włoszczyzna – 2 marchewki, pietruszka, kawałek selera, kawałek kapusty włoskiej, 1/2 pora, kilka                                 gałązek świeżej pietruszki, cebula przyprawy     – 2 liście laurowe, kilka ziaren ziela angielskiego, pieprz, sól, domowa vegeta Kaczkę dokładnie myję w chłodnej wodzie. Daję do garnka, dolewam około 2, 5 litra zimnej wody i gotuję. Kiedy na powierzchni zupy pojawią się szumowiny, dokładnie ściągam je łyżką cedzakową i nadal gotuję na małym ogniu. Warzywa dokładnie myję. Marchew, pietruszkę i seler obieram. Z pora i cebuli ściągam wierzchnie liście. Cebulę kroję na dwie połowy. Warzywa daję do zupy. Cebulę opalam z każdej strony na małym palniku, do czasu kiedy ściemnieje. Cebulę i przyprawy daję do zupy. Wszystko gotuję na bardzo małym ogniu 1 godzinę i 30 minut. Kluski jaglane 100 g mąki jaglanej 100 g mąki pszennej żółtko około 1/2 szklanki wody Do mąki dodaję żółtko i dolewam tyle wody, aby otrzymać elastyczne ciasto. Ciasto chwilę wyrabiam i ścieram na dużych oczkach, uważając żeby kluski się nie posklejały. Najlepiej zetrzeć ciasto na papierze do pieczenia i odstawić do przesuszenia na kilka godzin. Kluski można rozłożyć na blaszce do pieczenia i dać do piekarnika. Piekarnik nastawić na 100 stopni, kluski suszyć przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika około 30 – 40 minut. Z rosołu wyławiam warzywa ( można przecedzić ), do gotującej się zupy wrzucam kluski i gotuję około 10 minut, do miękkości. Rosół doprawiam do smaku. Na talerzu osypuję pietruszką. Smacznego

Puree ziemniaczane z selerem

Filozofia smaku

Puree ziemniaczane z selerem

Motofilm

Volvo V40 Cross Country D3 [test]

Volvo V40 Cross Country gości na naszym parkingu już po raz drugi. Wcześniej mieliśmy okazję testować model wyposażony w 2,0 l silnik pięciocylindrowy o mocy 180 KM i z napędem na wszystkie cztery koła (AWD). Tym razem sprawdziliśmy wariant wysokoprężny D3 – bez napędu AWD i z mniejszą mocą wynoszącą 150 KM. I choć moc 150 KM na papierze nie powala, V40 Cross Country bardzo dobrze radzi sobię zarówno w mieście, jak i na trasie. Silnik pracuje żwawo, śmiało wspina się na wysokie obroty. Pozwala na sprawne wyprzedzanie i w pełnym komforcie oferuje podróżowanie z prędkościami autostradowymi. Cała moc przekazywana jest za pomocą sześciobiegowej automatycznej przekładni, która poza za niewielkimi okazjonalnymi szarpnięciami, poprawnie współpracuje z jednostką napędową. I choć plastikowe ochraniacze, podwyższony prześwit i dumny napis „Cross Country” może powodować u niektórych chęć wyjazdu w ciężki teren, rzeczywistość wygląda inaczej. Jeśli szukasz samochodu przeznaczonego do jazdy w terenie- zapomnij o Volvo V40 Cross Country D3. Przede wszystkim nie dysponuje napędem na cztery koła. Cross Country D3 niczym nie różni się od standardowego V40. Model ten należy do rodziny tych aut, które pozwalają na pokonywanie łagodnego terenu, w którym poradzi sobie każdy inny miejski hatchback, ale z jedną różnicą – kierowca ma czyste sumienie. Volvo V40 Cross Country D3 osiąga pierwszą setkę w czasie 9,6 s oraz prędkość maksymalną 205 km/h. Średnie spalanie oscyluje w granicach 6,0 l ropy na 100 km. Podczas jazdy z zastosowaniem zasad ecodrvingu można zejść do 4,5 l ropy na 100 km. W mieście auto zadowala się 8,0 l ropy na 100 km. Zawieszenie i prowadzenie Zawieszenie V40 Cross Country spisuje się wyśmienicie i miękko wybiera wszelkie nierówności. Kierowca nie traci nic ze „sportowych” właściwości jezdnych. V40 CC pewnie pokonuje zakręty; jest przyjemnie „zbite w całość” i w żaden sposób nie daje odczuć większego prześwitu. Pochwalić należy także izolację akustyczną i systemy bezpieczeństwa, w tym City Safety, zapobiegający kolizjom do niskich prędkości. Bezpieczeństwo na najwyższym poziomie Organizacja Europ NCAP uznała Volvo V40 Cross Country za jeden z najbezpieczniejszych samochodów w… historii testów. Model oferuje nie tylko maksymalny poziom bezpieczeństwa pasażerów, ale również pieszych, dla których przewidziano poduszkę powietrzną, amortyzującą uderzenie w szybę samochodu. Dane techniczne: Pod maską siedzi silnik wysokoprężny o pojemności 1984cc (czterocylindrowy). 0-100 km/h w 9,6 s, v-max: 205 km/h. Średnie spalanie: 6,0 l ropy na 100 km. Auto generuje 150 KM i 350 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Masa własna pojazdu to 1507 kg, natomiast pojemność bagażnika wynosi od 335 do 1032 litrów. Ile kosztuje? Ceny za Volvo V40 Cross Country startują od 102.900 złotych za model wyposażony w silnik D2. Testowana wersja z D3 i automatyczną skrzynią biegów kosztuje około 130.000 złotych. [See image gallery at motofilm.pl]

Technologia RealSense oraz Project Tango trafią w tym roku do smartfonów. Jeden już można kupić

Komórkomania.pl

Technologia RealSense oraz Project Tango trafią w tym roku do smartfonów. Jeden już można kupić

Jeśli uważnie śledzicie innowacyjne rozwiązania na rynku technologicznym, to na pewno kojarzycie kamerę RealSense czy Projekt Tango. Teraz Intel wprowadził do sprzedaży takiego smartfona, a swój produkt zapowiedziało także Lenovo.Czytaj więcej w Komórkomania.pl

YotaPhone ma kolejnego konkurenta. Niestety jego cena będzie

Komórkomania.pl

YotaPhone ma kolejnego konkurenta. Niestety jego cena będzie "nie chińska"

Producenci na różne sposoby starają się rozwiązać problem z krótkim czasem pracy smartfonów, a jednym z pomysłów jest zamontowanie w nich drugiego ekranu E-Ink. Taki produkt pokazała firma 8S Mobile i nie zapomniała też o mocnych podzespołach.Czytaj więcej w Komórkomania.pl

Dwa Okruszki i My, czyli… da się! :D

Boginie przy maszynie

Dwa Okruszki i My, czyli… da się! :D

Chili con carne, podawane z guacamole

FOOD2

Chili con carne, podawane z guacamole

Sąd stwierdził, że małpa nie może mieć praw do własnego selfie

Fotoblogia.pl

Sąd stwierdził, że małpa nie może mieć praw do własnego selfie

Pamiętacie małpie selfie z 2011, które obiegło internet? Organizacja PETA oraz fotograf, na którego aparacie pojawiło się zdjęcie niedawno zakończyli proces.Czytaj więcej w Fotoblogia.pl

Borchardt Berlin

Passion 4 Fashion

Borchardt Berlin

W dzisiejszych czasach aby restauracja odniosła sukces nie wystarczy znakomite jedzenie. Potrzebna jest jeszcze atrakcyjna oprawa wizualna i to nie tylko lokalu ale też i potraw. Swoistą wisienką na torcie byłoby stworzenie odpowiedniej atmosfery pasującej zarówno do wystroju jak i do serwowanych potraw. Czy taka właśnie jest berlińska restauracja Borchardt?Zacznijmy może od historii: za datę powstania restauracji uważa się rok 1853, kiedy to August F.W. Borchardt otworzył tam sklep z winami dodając do nich szybko usługi kateringowe. Obsługiwał on bogate berlińskie rodziny, arystokrację a nawet sam dwór cesarski. W czasie wojny budynek został bardzo zniszczony i po odnowieniu przechodził różne losy. W 1992, po gruntownym remoncie, Roland Maret otworzył restaurację Borchardt. Od tamtej pory niezmiennie znajduje się na liście najlepszych lokali gastronomicznych stolicy Niemiec. Często odwiedzana przez celebrytów (George Cloney jest dość częstym gościem) czy polityków przyciąga klientów ''tym czymś''. No właśnie... ciężko uchwycić co to jest? w tym wypadku to "coś". Jedzenie nie jest ani wymyślne ani zniewalająco wyborne choć mówi się, że tradycyjny Wiener Schnitzel jest najlepszy w mieście. Wystrój też nie powala - starano zachować się jak najwięcej z pierwotnego miejsca - a krzesła są twarde i raczej niewygodne;-)przynajmniej te na dole ;-) Obsługa sprawna, szybka i lekko nonszalancka co nieco zaskakuje zważywszy na ceny.Co więc stawia Borchardt na liście najlepszych lokali w mieście?To właśnie ta mieszanka menu, wystroju i atmosfery. Menu to fuzja tradycyjnej kuchni niemieckiej z francuskim twistem, wystrój nawiązujący do czasów świetności cesarstwa z ascetycznymi elementami i do tego ta nonszalancka obsługa i bardzo sexowne hostessy! sadzające gości do stolików. Jeżeli ktoś chce zobaczyć jak być sexy przy tym nic nie pokazując to zapraszam do Borchardt. Miejsce godne więc polecenia z wielu względów, które z pewnością zaspokoi nie tylko jeden z Waszych zmysłów...ps. no i mają wyśmienitą burratę! którą uwielbiam!Borchardt RestaurantFranzösische Str. 4710117 BerlinPhone +49 (0)30 81 88 62 62Fax. +49 (0)30 81 88 62 55E-mail: borchardt@gastart.de

Pyszne ciasto z kremem. Ciasto eklerowe

Niebo na talerzu

Pyszne ciasto z kremem. Ciasto eklerowe

Bardzo dobre ciasto, zwłaszcza dla fanów eklerek i ptysiów. Mistrzowskie. Tak mówi Tomek a on się zna. Potrafi zjeść 15 sztuk na raz. A gdyby ktoś jednak za ciastem ptysiowym/eklerowym nie przepadał, niech da jakiekolwiek. Nada się cienkie kruche, biszkopt lub sklepowe, prostokątne herbatniki. Tutaj, ptysiowa skorupka znana również z popularnej karpatki, tworzy foremkę dla podtrzymania kremu. A kremu są dwa rodzaje. Jeden sernikowy, drugi - czekoladowy mus na bitej śmietanie. Cały widz w tym, by ciasto wyłożyć w foremce niezbyt równo. Powstrzymać się przed gładzeniem i mizianiem. Im więcej nierówności, tym ciasto podczas pieczenia ładniej napełnia się powietrzem. Można je upiec w metalowej formie lub w prostokątnym naczyniu żaroodpornym.  składniki (na formę ok. 28x24 cm) :- 250 ml wody- 130 g masła- szklanka ( 250 ml ) mąki- duża szczypta soli- 4 jajka na krem sernikowy: - 2 szklanki mleka- łyżka masła - 3,5 łyżki cukru waniliowego (lub zwykłego i parę kropli ekstraktu waniliowego lub wnętrze wyskrobane z rozciętej laski wanilii) - 3 łyżki mąki ziemniaczanej- 30 dag mielonego lub zblendowanego, białego sera (może być gotowy "na serniki)na krem czekoladowy: - tabliczka gorzkiej czekolady o min. 50% zawartości kakao - 400 ml śmietanki 30 - 36%polewa czekoladowa: - pół tabliczki gorzkiej czekolady- trzy łyżki mlekaWodę zagotować z masłem i szczyptą soli. Zmniejszyć ogień i intensywnie mieszając drewnianą łyżką, wsypać mąkę. Kiedy masa zgęstnieje (zwykle po minucie, dwóch) i zacznie odstawać od dna, zestawić z ognia i wystudzić. Piekarnik ustawić na 200 st.  Dodać jajka, zmiksować lub wymieszać łyżką do uzyskania jednolitej masy. Formę wysmarować cienko masłem i posypać lekko mąką. Niestarannie i bez przesadnego wyrównywania wyłożyć ciastem dno i boki. Można sobie pomóc zwilżoną wodą dłonią. Wstawić formę do całkowicie rozgrzanego piekarnika, najlepiej z funkcją termoobiegu. Nie jest to jednak konieczne. Piec 25- 40 minut aż ciasto ładnie się zrumieni.W trakcie pieczenia nie należy otwierać drzwi piekarnika, ciasto może opaść. Ostudzić w lekko uchylonym (po 15 minutach od upieczenia) piekarniku. krem sernikowySzklankę mleka zagotować z cukrem, wanilią oraz masłem. Mąkę wymieszać z pozostałym, zimnym mlekiem. Zawiesinę wlać do gotującego się płynu, intensywnie mieszając. Po dwóch minutach masa zgęstnieje i jest gotowa. Całkowicie ostudzić. Zimny budyń zmiksować ze zmielonym białym serem.krem czekoladowy Czekoladę rozpuścić w rondelku nad gotującą się wodą. Śmietankę podgrzać osobno do podobnej temperatury, nie gotować. Wlać do czekolady i dobrze wymieszać. Ostudzić w lodówce. Całkowicie zimną- ubić. Pod koniec ubijania można dodać łyżkę, dwie cukru pudru lub drobnego cukru, jeśli krem będzie mało słodki.Na upieczony spód ciasta wyłożyć krem sernikowy, wyrównać powierzchnię, wyłożyć krem czekoladowy, wygładzić całość łyżką.  polewa - czekoladę połamać, zalać mlekiem w rondelku. Rozpuścić nad gotującą się wodą. Wylać smugami na krem. Można przeciągnąć wierzch packą z ząbkami.      Mówię Wam - niebo na talerzu:)   

MATKA NIE IDEALNA

Nie jestem full time mamą.

Związek z Panem Ojcem był pierwszym bardzo zdroworozsądkowym. Od początku dostałam po dupie, od początku miałam szkołę stosunków (nie tych, o których myślicie) międzyludzkich. Od początku nasza relacja miała się nijak do tych, których byłam nauczona, a uczyłam się oczywiście z romantycznych filmów, gdzie seks pokazują w zwolnionym tempie a ona zawsze budzi się rano z idealnie wydzierganym makijażem. Nie siedzieliśmy i nie patrzyliśmy sobie w ... Artykuł Nie jestem full time mamą. pochodzi z serwisu matka-nie-idealna.pl.

Kotlety schabowe bezglutenowe przy hashimoto

Mój kulinarny pamiętnik

Kotlety schabowe bezglutenowe przy hashimoto

Tym wpisem rozpoczynam nowy dział na blogu i nową jego odsłonę. Będzie to kuchnia bez laktozy, bez glutenu dla wszystkich, którzy jak moja córka chorują na przewlekłe limfocytowe zapalenie gruczołu tarczowego zwanego chorobą Hashimoto, które jest najczęstszą przyczyna niedoczynności gruczołu tarczowego. A także przy okazji na zespół policystycznych jajników. Są to osoby zagrożone m.in. zarówno cukrzycą, wysokim cholesterolem, nadwagą i niepłodnością. Czytaj więcej »

Kostka malinowa z bezą

Zjem to

Kostka malinowa z bezą

MOTO POD PRĄD

[Wideo] Rykiem przez tunel i…

O tym jak piękny jest dźwięk boxera Subaru Forestera  miałem niedawno okazję sam się przekonać. Tak samo, jak o tym, że ten samochód aż prosi się o dodawanie gazu. Co się jednak stanie, gdy kierowca postanowi zaszaleć w tunelu i oślepi […]

Ostrygi zapiekane ze szpinakiem i parmezanem / Spinach parmesan oysters

Karmelowy

Ostrygi zapiekane ze szpinakiem i parmezanem / Spinach parmesan oysters

NAJLEPSZY KEKS (KRYSI)

Przepisy Aleksandry

NAJLEPSZY KEKS (KRYSI)

Quiche serowe z boczkiem

Niezły młynek

Quiche serowe z boczkiem

Dzisiaj przyrządzamy bardzo fajny i szybki obiad, a mianowicie drożdżowe quiche. Pychota! Takie podanie z pewnością przypadnie do gustu nie tylko Twojej rodzinie ale i znajomym, śmiało możecie przygotować taką porcję na imprezę. Quiche możecie również przygotować na kruchym spodzie, będzie smakowało równie pysznie :)Składniki:250 g mąki15 g świeżych drożdży 125 ml ciepłego mleka40 g roztopionego masła1 jajkoszczypta solimasa200 g wędzonego boczku3 jajka250 ml śmietany 30%150 g sera cheddar sól i pieprz do smakuCiekawe rozwiązania znajdziecie tutaj Przygotowanie:Do miski odsypać pół szklanki mąki, dodać 0,5 szklanki ciepłego mleka, drożdży i 1 łyżkę cukru, zamieszać i odstawić na 15 minut aby rozczyn zaczął pracować. Następnie dodać pozostałe składniki i wymieszać ciasto. Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 20-30 minut aż podwoi swoją objętość, następnie ciasto rozwałkowujemy na grubość ok 0,5 cm i wykładamy spód formy do tary 26 cm ( formę najlepiej wysmarować wcześniej masłem lub wyłożyć papierem pergaminowym). Ciasto nakłuwamy widelcem Na ciasto układamy pokrojony w kostkę boczek i zalewamy masą - w misce trzepiemy jajka dodajemy śmietanę i starty ser, wszystko ze sobą ładnie mieszamy i doprawiamy do smaku.Quiche pieczemy w 180 C przez 45-60 minut, aż się ładnie zarumieni.  Smacznego!

Zimowa zupa grzybowa ze świeżymi płomiennicami

Smaczna Pyza

Zimowa zupa grzybowa ze świeżymi płomiennicami

Makowiec przekładany kremem z mascarpone (przepis na biszkopt makowy).

Poezja Smaków

Makowiec przekładany kremem z mascarpone (przepis na biszkopt makowy).

Oprócz biszkoptu jasnego i ciemnego, warto zapisać w swoim zeszycie z przepisami także przepis na biszkopt makowy. Można przekładać go co rusz to innymi kremami a ciasto za każdym razem będzie równie pyszne - biszkopt makowy w końcu nie tak często się spotyka. Ten przepis nie jest wymagający a uwierzcie, ze biszkopt wyrasta naprawdę fenomenalnie i co najważniejsze - nie opada. Ciasto spokojnie można przekroić tak, by przełożyć go dwa razy kremem a wręcz jest to wskazane. Zachęcam do przekładania go delikatnymi kremami.Przepis na tradycyjna prostokątną blaszkę 27x35 cm.Na małą tortownicę użyć 2/3 składników.Składniki na biszkopt:Wszystkie w temperaturze pokojowej.7 jajek (białka oddzielić od żółtek)225 g drobnego cukru180 g mąki pszennej3 łyżki mąki ziemniaczanej1 łyżka proszku do pieczenia (łyżka 15 ml)300 g maku suchego (nie poddajemy go żadnej obróbce chemicznej, nie parzymy ani nie mielimy)Suche składniki tj. mąki, proszek do pieczenia i mak połączyć dokładnie ze sobą. Białka ubić na sztywną pianę, kiedy białka będą ubite dodawać łyżka po łyżce cukier ciągle miksując a następnie żółtka (jedno po drugim).Wyłączyć mikser, stopniowo i delikatnie wmieszać mieszankę suchych składników.Wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni i piec 45 minut, do tzw. suchego patyczka. Kiedy ciasto wystygnie przekroić je na 3 równe blaty. Nasączyć pączem z pół szklanki przegotowanej wody i łyżki cukru.Krem.Składniki:250 g serka mascarpone0,5 l śmietany kremówki 30-36%cukier puder według uznania (dałam 3 łyżki)Składniki powinny być bardzo mocno schłodzone, by powstał krem. W przeciwnym razie możemy otrzymać produkt odwrotny - czyli masło i maślankę ;) - inaczej mówiąc krem się zważy i rozwarstwi.Kremówkę ubić na bardzo sztywno, łyżka po łyżce stopniowo dodawać serek. Masę miksować kilka minut by stała się wyraźniej gęstsza w swej konsystencji. Dodać cukier puder.Blaty przełożyć kremem.Wierzch ciasta:słoiczek dżemu z czerwonej porzeczki 200 gopakowanie płatków migdałowych 80 gWierzch posmarować dżemem i posypać migdałami.Smacznego!

Jak manipuluje nami Facebook? Wszystko, co widzimy, może być eksperymentem

Gadźetomania.pl

Jak manipuluje nami Facebook? Wszystko, co widzimy, może być eksperymentem